Filmy w rytmie hip-hopu. 5 propozycji, które powinien zobaczyć każdy fan rapu

Miłośnicy rapu lubią nie tylko słuchać muzyki, ale też oglądać inspirujące filmy – oczywiście te, które wpisują się w hip-hopowy klimat. Jakie tytuły warto mieć na swojej liście? Zajrzyj do wpisu i przekonaj się, co warto obejrzeć lub… przypomnieć sobie na przykład po latach.

Jeśli chodzi o filmy dla miłośników hip-hopu, możemy wymieniać ich dziesiątki – jedne należą już do kultowych, inne są znane raczej jako undergroundowe pozycje dla tych, którzy o prawdziwych kinematograficznych perełkach lubią się dowiadywać z mało popularnych forów internetowych albo od wtajemniczonych w klimat znajomych. Nasza krótka lista “must see” dla fanów rapu zawiera absolutne klasyki, które powinny Ci się spodobać z wielu względów – z uwagi na muzykę, aktorów czy osadzenie historii w odpowiednim dla hip-hopu środowisku. Oto filmy, które powinieneś obejrzeć.

1. “Młodzi gniewni”

Film “Młodzi gniewni” z 1995 roku to jeden z tych obrazów, które natychmiast kojarzą się z hip-hopowym klimatem. Nie tylko przez wzgląd na historię o “trudnych” uczniach jednej ze szkół w Los Angeles, których niekonwencjonalnymi metodami próbuje “pacyfikować” nauczycielka – była oficer marines. Tu znaczenie ma też soundtrack, w tym przede wszystkim kultowa już piosenka “Gangsta’s Paradise” rapera Coolio, który zmarł we wrześniu 2022 roku. W tle również męska odzież streetwear, która była modna w latach 90., a która znów jest na topie.

2. “Jesteś bogiem”

Film “Jesteś bogiem” ze świetnymi rolami Arkadiusza Jakubika czy Dawida Ogrodnika premierę miał w 2012 roku, a do dziś uznawany jest za jedną z najważniejszych polskich produkcji dotyczących hip-hopowego świata. To historia legendarnego polskiego składu, Paktofoniki, a przede wszystkim – rapera Magika, czyli Piotra Łuszcza, który w okresie najbardziej intensywnego budowania kariery, popełnił samobójstwo. Warto nie tylko ze względu na muzykę, ale też po prostu uniwersalne przesłania, jakie płyną z tego filmu.

3. “Straight Outta Compton”

“Straight Outta Compton” to biograficzny film z 2015 roku, opowiadający historię jednego z najsłynniejszych rapowych składów wszech czasów – zespołu N.W.A., który w latach 80. zrewolucjonizował amerykańską scenę muzyczną. Najlepszą recenzję tego obrazu możesz znaleźć na popularnym serwisie o filmach: “Kłopoty z policją, bieda, brak życiowych perspektyw, ciągłe konflikty na osiedlu i niezgoda na taki stan rzeczy”. Dokładnie takie zjawiska były tłem, na jakim wyrosła twórczość legend gangsta rapu. A film? Bardzo ciekawy, nie tylko dla fanów N.W.A.

4. “8. mila”

“8. mila” to film, którego po prostu nie wypada nie znać, jeśli lubi się światowy hip-hop. To świetny obraz, który został obsypany nagrodami i który pokazał wielką klasę Eminema nie tylko jako rapera, ale też aktora (zagrał w nim główną rolę). Opowiada historię młodego chłopaka z Detroit, który marzy o karierze hip-hopowego twórcy, ale który musi się mierzyć z wieloma przeciwnościami, w tym – z brakiem pieniędzy. Plus dla tych, którzy oglądają “dla klimatu”? Moda rodem z tego filmu właśnie wraca do łask. Odzież hip-hopowa dla kobiet i mężczyzn, inspirowana “8. milą” z 2002 roku, to teraz hit.

5. “Juice”

Film “Juice” z 1992 roku to filmowy debiut Ernesta R. Dickersona, który znany jest jako późniejszy twórca między innymi serialu “The Walking Dead”. To kino gangsterskie, ale z akcentami inspirowanymi kulturą hip-hopową (takimi, jak chociażby zawody didżejskie). Oczywiście dla fanów rapu nie bez znaczenia pozostaje też odtwórca jednej z głównych ról, czyli Tupac Shakur. A jeśli chodzi o samą historię, to dotyczy kryminalnych przygód czórki znajomych z amerykańskich przedmieść.

Inspirujące filmy dla miłośników hip-hopu to nie tylko historie o raperach, ale też obrazy ze świetną ścieżką dźwiękową. Jeśli nie widziałeś którejś z omówionych przez nas pozycji, natychmiast nadrób zaległości. A jeśli już zaliczyłeś seans wszystkich tych produkcji, nic straconego… zawsze możesz powtórzyć tę przyjemność.